www.criss.fora.pl
Zaloguj się, a nie pożałujesz!!!
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.criss.fora.pl Strona Główna
->
Opowiadania
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Regulamin
----------------
GRY
Zasady
----------------
Zasady
Ogłoszenia
----------------
Ogłoszenia
Konkursy
----------------
Konkursy
Gry
----------------
GRY
Słownik Pieniężny
----------------
Słownik pieniężny
o ciekawych rzeczach
----------------
O ciekawych rzeczach
www.gry pl
----------------
Ogólnie o grach na www.gry.pl
O multi playerach na www.gry.pl
Opowiadania
----------------
Opowiadania
Komiksy
Coś Śmiesznego!!!
----------------
Coś Śmiesznego
Linki
----------------
Linki
Rozprawy o stronie
----------------
Rozprawy o stronie
Nabory do moderatorów
Akcje
Nabory do Gwardii Crissa
Sąd
----------------
Sąd
Półka z grami
----------------
Reksio i Skarb Piratów
Reksio i Ufo
Reksio i Czarodzieje
Reksio i Wehikuł Czasu
Reksio i Kapitan Nemo
Reksio i Kretes W Akcji
Reksio i Kretes Tajemnica Trzeciego Wymiaru
Reksio i Miasto SeKretów
Inne gry
----------------
For Speed Most Wanted
Rozmowa
----------------
Pokopane
O różnych innych rzeczach
----------------
O różnych innych rzeczach
Rekory
----------------
Słowniczek Reykorów
Falisma
Kolbisiba
Gabira
Ytoky
Zalibysykyk
Criss-Media
----------------
Criss TV
Shoutbox
----------------
Shoutbox
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Frog
Wysłany: Sob 21:00, 22 Maj 2010
Temat postu: Przygody Kogutów
To będą moje opowiadania, na razie to jedno-rozdziałowy, może wymyślę jakieś inne...
Pewnego, pięknego dnia... Kogut Wynalazca i Kornelek postanowili zbudować wielozadaniowy plecak.
Postanowili najpierw zobaczyć wyspę, na której żył Kretes.
- Ustawimy scyzoryk dwa z śrubekrętem trzy, Ko Ko Kornelku. - powiedział Kogut.
- Nie. Lepiej ustawmy patelnię cztery z plecakiem jeden. - odpowiedział Kornelek.
- To nie ma sensu! - oburzył się Kogut - Zróbmy po mo mo mojemu mu!
- To zróbmy tak: zrobimy i to, i to. - zaproponował Korneliusz.
Po kilku sprzeczkach i kłótniach koguty wreszcie zbudowały plecak.
- Jak go go go nazwiemy? - spytał się Kogut
- Jetpax - powiedział Kornelek - OK?
- Ok - odpowiedział Kogut.
Koguty wreszcie poleciały za pomocą Jetpaxu.
- To tu tu tu! - krzyknął Kogut.
Koguty wylądowały.
- Rozdzielmy się - zaproponował Kornelek.
- Do do dobrze - zgodził się Kogut.
Rozdzielili się: Kornelek zwiedział wewnętrzną stronę wyspy, a Kogut obszedł ją.
Spotkali się po drugiej strony wulkanu.
- I co? - spytał Kornelek Koguta.
- Było... - nie zdążył dokończyć Kogut.
Z ziemi wyłonił się... Chomik Dizel!
- A co ty tu robi bi bisz, Dizel? - spytał Kogut.
- Znalazłem coś - bąknął Dizel - pomożecie mi?
- Jasne - odparły Koguty.
Ale Koguty najpierw opowiedziały o pobycie na wyspie.
Po wielu godzinach (okrążyli wyspę) wrócili na początek.
- I co co co teraz? - spytał Kogut.
- Tędy - parsknął Dizel przegryzając bramę.
- I po co zamykałeś tą bramę na klucz - spytał zdenerwowany Kogut.
- Jakoś tak wyszło - niechętnie odparł Kornelek.
Pierwsza przeszkoda: rzeka.
- Jak się przez nią przedostałeś, Kornelku? - spytał Dizel.
- Skakałem po krokodylach i żółwiach, ale chyba gdzieś sobie poszły. - odparł Kornelek.
KOgut rozciął jedną palmę za pomocą scyzoryku wbudownym w Jetpax.
Przeszli. Druga przeszkoda: Wielkie, chomikożerne kraby!
- AAA! To nie na moje nerwy! - parsknął Dizel i prysnął.
- Moja kolej. - powiedział Kornelek i spryskał kraba gazem łzawiącym wbudowanym w Jetpax.
- I co co co teraz? - spytał Kogut.
- Patrz - powiedział Kornelek - w miejscu, gdzi uciekł Dizel została mapa!
Koguty zaczęły przestudiowywać mapę.
- Hmm... teraz tędy! - rzekł Kornelek.
- Nie! Patrz! Tu jest jakiś napis!
Kogut odczytał wiadomość z tyłu mapy za pomocą lupy wbudowanej w plecak.
- ''Idź na północ, nie ufaj mapie. (Ale tylko teraz).'' - przeczytał Kogut.
Doszli do wulkanu. Zobaczyli płytki z obrazkami.
- To chyba sowa! - powiedział Korneliusz.
- A to to to chyba pies! - odrzekł Kogut.
Koguty zaczęły wspominać. Nagle Kornelek krzyknął:
- Pamiętasz jak Reksio i Kretes opowiedzieli nam przygodę o Wehikule czasu! Wspominali o jakiejś '' Mantrze Ibisa''.
- Tak! Pa pa pamiętam! - odparł Kogut.
Koguty zaczęły skakać po płytkach. Niestety, jedna była fałszywa i spadli w ukryte pomieszczenie.
- O! Tu tu tu jest jakiś X! - krzyknął Kogut.
Koguty zaczęły kopać. Nagle znaleźli skrzynię. Otworzyli ją i... o dziwo, skrzynia była pełna...
- Karmy dla chomików! - krzyknął Kornelek - mogliśmy się domyślić!
Nagle pojawił się Dizel.
- A gdzieś ty był? - spytał Kornelek.
- Kilometr dalej - szepnął chomik - A teraz uciekajmy! Tam niedaleko jest lawa!
- Transformacja! - krzyknąl Kogut i Jetpax zmienił się w wielki świder.
- Uciekać! - krzyknął Kornelek.
Podczas ucieczki Kogut wyciągnął wielkie pudło z nietopiącego się metalu.
- Zbiorę próbkę - wytłumaczył Kogut.
Po ucieczce Kogut zauważył, że w Jetpaxie nie ma już paliwa.
- I co teraz? - lamentował Dizel.
- Jest jedne sposób - tłumaczył Korneliusz - zamienimy Jetpax w katapultę i wystrzelimy się do domu.
Jak powiedział, tak zrobili.
Niestety, stracili wynalazek. Podczas lotu zaczęli rozmawiać:
- Fajnie było, nie nie nie? - spytał Kogut.
Wylądowali. Opisali całą przygodę przyjaciołom.
- Hahahaha - śmiał się Reksio - byliście na złej wyspie!
- Ale mieliśmy przygodę! - powiediział Kornelek.
- I skarb! Mlask! - odparł szczęśliwy Dizel jedząc skarb.
KONIEC!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin